McQueen, projektant który szokował

McQueen i mroczna strona kreatywności

Lee Alexander McQueen urodził się w brytyjskim mieście Lewisham w 1969 roku, jako najmłodszy z sześciorga rodzeństwa Ronalda i Joyce, która była dla niego ogromnym wsparciem. Już od najmłodszych lat pasjonował się modą, a pierwszy swój rysunek żurnalowy wykonał w wieku trzech lat. Przedstawiał on Kopciuszka z talią osy, ubraną w zjawiskową suknię balową. McQueen w młodym wieku zaczął nie tylko projektować, ale także szyć sukienki dla swoich sióstr i doradzać im w kwestiach modowych. Pomagała mu w tym matka, Joyce, z którą McQueena łączyła silna więź. Zaraziła ona syna fascynacją Szkocją, opowiadając mu historię o ich przodkach, którzy rzekomo byli arystokratami. Opowieści matki stały się w późniejszym czasie inspiracją dla projektanta do stworzenia kolekcji, takich jak Highland Rape (Gwałt na Highlands) oraz Widows of Culloden (Wdowy z Culloden).

W 1985 roku, porzucił on swoją dotychczasową szkołę, aby ukończyć kurs krawiecki w Newham College. McQueen nie od razu został ikoną mody. Zanim dostał posadę dyrektora artystycznego Diora, czy Givenchy, co pozwoliło mu na stworzenie własnej marki, pracował jako krojczy.  Jego talent został dostrzeżony, jednak powiedziano mu, że nie osiągnie nic bez ukończenia odpowiedniej szkoły. Tak trafił do Central Saint Martins, prestiżowej londyńskiej szkoły projektowania. To był przełomowy punkt w życiu McQueena. Kolejny to spotkanie na swej drodze Isabelli Blow, stylistki o arystokratycznych korzeniach. To właśnie ona wprowadziła Lee na salony.

Awangardowe projekty Lee były inspirowane traumatycznymi przeżyciami młodego projektanta. Jako dziecko Alexander był świadkiem i ofiarą przemocy, która nie tylko miała wpływ na McQueena jako człowieka, ale także na McQueena jako projektanta. Ciężkie dzieciństwo było inspiracją dla wielu jego projektów, oraz powodem agresywnych zachowań w sytuacjach stresowych. Pociągały go mrok, cierpienie i zło. Inspirowała go historia Kuby Rozpruwacza, a także książki „Pachnidło” Patricka Suskinda i „120 dni Sodomy” Markíza de Sade. Jego pokazy często były szokujące, balansowały na granicy przyzwoitości. Odbywający się w szklanych klatkach, pokaz „Voss” z 2001 roku został uznany za najbardziej szokujące dzieło projektanta. Przedstawiał on wizje szpitala psychiatrycznego, w którym uwięzione modelki udawały osoby chore psychicznie.  Ich twarze były zasłonięte bandażami, ponieważ jak wspomina przyjaciółka McQueena, był on zachwycony jej wizerunkiem po operacji plastycznej.

 Każdą swoją kolekcję bardzo mocno przeżywał. Nawet, gdy po dawnej krytyce nie było już śladu. Zmagał się z depresją i narkotykami. To właśnie one bezpośrednio przyczyniły się do śmierci projektanta, ale także miały wpływ na jego kolekcje, które szokowały i zachwycały widownię.  Był on adoratorem piękna, który w głębi duszy nienawidził własnego ciała. McQueen borykał się z nadwagą oraz krzywymi zębami, które nie wpisywały się w jego otoczenie. Problemy z samoakceptacją i zdrowiem psychicznym zainspirowały najbardziej rozpoznawalny pokaz Alexandra. Nie ma może w historii mody momentu bardziej magicznego niż finał pokazu Art Class z 1999 roku, w którym maszyny spryskał kolorowymi farbami białą sukienkę modelki Shalom Harlow. McQueen dzięki farbom i białej halce, był w stanie przedstawić wszystkie emocje i uczucia, które kryły się za jego procesem twórczym.

Alexander McQueen w młodości
Młody Alexander McQueen

Wielu twierdzi że powodem dla którego McQueen popełnił samobójstwo, było uzależnienie od narkotyków. Jednak duży wpływ na decyzje Alexandra miała śmierć najbliższej przyjaciółki Isabelli Blow, oraz jego matki przyczyniły się do śmierci artysty. Projektant został znaleziony 11 lutego 2010 roku w swoim apartamencie na West Endzie. Znalazła go jego gosposia, mężczyzna powiesił się na na pasku od spodni w szafie. Sekcja zwłok dowiodła, że był on pod wpływem środków odurzających, takich jak kokaina czy leki uspokajające i nasenne, w dodatku miał podcięte scyzorykiem żyły.   Zostawił również krótki list na pożegnanie: „Karm moje psy. Przepraszam. Kocham Cię, Lee”, skierowany prawdopodobnie do jego partnera. Zmarł on w dzień pogrzebu swojej matki, która była dla niego najbliższą osobą, wsparciem i inspiracją.

Louis Vuitton, twórca toreb dla elity

Założyciel marki słynącej z torebek z ponadczasowym monogramem, Louis Vuitton nie od zawsze pławił się w luksusach.

Urodził się 4 sierpnia 1821 roku, wychowywał się w rodzinie rzemieślniczej w Jurze, na wschodzie Francji. Osierocony w młodym wieku Louis uciekł z domu mając 13 lat. Po trzech latach tułaczki dotarł do Paryża ogarniętego rewolucją przemysłową. 

Dom mody Vuitton był wynikiem rzemieślniczej pracy młodego Louisa. Po przybyciu do Paryża rozpoczął on praktyki jako kaletnik. Vuitton znalazł pewną niszę w przemyśle, jaką były walizki. Wyrabiał skórzane kufry bagażowe, dzięki którym szybko zdobył popularność wśród paryskiej elity. Pracował on między innymi dla Cesarzowej Eugenii.

Elitarna Klientela pozwoliła mu na otwarcie własnej pracowni. Pierwszy butik Vuitton otworzył w 1854 roku przy Rue Neuve-des-Capucines, wkrótce jego salony można było znaleźć także w Londynie, czy Nowym Jorku.

Reklama Louis Vuitton
Reklama kufrów Louis Vuitton w Londynie

W przypadku domu mody Louis Vuitton, można powiedzieć, że sukces ma wielu ojców. Louis stworzył markę, jednak to jego jedyny syn, Georges jest odpowiedzialny za najbardziej kultowe produkty. Stworzył on specjalne zamki, które zabezpieczały ręcznie wyrabiane kufry. Wymyślił on także kultowy monogram, składający się ze splecionych ze są liter LV. Torbę Streamer projektu Georgesa do dziś można kupić w butikach Louis Vuitton.

Goerges jako pierwszy postawił na kolaborację z artystami. Współpracował między innymi z hiszpańskim malarzem, przedstawicielem surrealizmu, Salvadorem Dali. Współcześnie marka Louis Vuitton nadal jest otwarta na współpracę. W 2017 roku wypuszczono kolekcję współtworzoną ze streetwearową marką, Supreme. Była ona połączeniem klasycznego monogramu, z kultowym już “box logo” Supreme.

Rewolucyjnym dla marki LV, okazał się Marc Jacobs. Przejął stanowisko dyrektora artystycznego w 1998 roku. Dzięki niemu Louis Vuitton z producenta walizek, stało się jednym z największych domów mody na świecie.

Jako marka z wieloletnią tradycją, LV do dzisiaj wyrabia swoje skórzane produkty ręcznie. Proces ten trwa około tygodnia, a ceny takich toreb wynoszą nawet po kilka tysięcy dolarów. W Polsce produkty Louis Vuitton można znaleźć w warszawskim salonie Vitkac.

Chanel, królowa prostoty

Kim była Coco Chanel, ponadczasowa ikona, która całkowicie zrewolucjonizowała modę damską? 

Coco, a tak właściwie Gabrielle Bonheur Chanel, urodziła się 19 sierpnia 1883 roku w francuskiej miejscowości Saumur. Była nieślubną córką Alberta Chanel i Jeanne Devolle. Życie słynnej projektantki nigdy nie było proste. Po śmierci matki w 1895 roku została umieszczona  sierocińcu wraz z piątką rodzeństwa, gdzie spędziła następne 6 lat. To właśnie w Aubazinie Chanel nauczyła się podstaw szycia, które później okazały się kluczem do jej sukcesu. Rzemiosła uczyła się od sióstr zakonnych prowadzących przytułek. 

W 1905 roku Gabrielle otworzyła swój pierwszy sklep z kapeluszami, który był jedynie początkiem wielkiego imperium. Na tak wielką inwestycję mogła sobie pozwolić  nie dzięki ciężkiej pracy, a urokowi. To właśnie jej charyzma i uroda zwróciły uwagę Etienne Balsan’a, którego Chanel stała się utrzymanką, i który sfinansował jej pierwszy lokal. Jednak za jej sukcesem nigdy nie stał mężczyzna. Gabrielle była kobietą niezależną, która nigdy nie wyszła za mąż, a romans z Balsan’em  nauczył ją, by nigdy nie polegać na mężczyźnie.

Pierwszym sukcesem Chanel w branży modowej był słomkowy kapelusz. Kiedyś kojarzony w ubóstwem i pracą na roli, dzięki kreatywności Coco królował na głowach zamożnych dam.  Tworzyła ona nowe trendy używając materiałów, które nigdy wcześniej nie kojarzyły się z luksusem. Tak właśnie powstała seria dżersejowy sukienek, które odbiegały od dotychczasowych kreacji nie tylko materiałem, ale także krojem. Chanel jako pierwsza odważyła się na połączenie elegancji z wygodą. Inspirowała ją moda męska, w projektach stawiała na komfort swoich klientek. Jak sama mówiła „Luksus musi być wygodny, w przeciwnym razie to żaden luksus”.

Coco Chanel, 1958
Coco Chanel z modelką (Getty Images)

Pomimo wielu sukcesów w branży modowej, stworzeniu kultowej już „małej czarnej” Chanel wzbudzała wiele kontrowersji, a jej życie znacznie odbiegało od takiego, które można byłoby nazwać idealnym. Zmagała się ona z uzależnieniem od narkotyków oraz nie stroniła od antysemickich komentarzy. W książce autorstwa H. Vaughan pojawiła się nawet teoria, według której Chanel brała udział w akcji „Westminster”, jednak ze względu na mała ilość dowodów, teza ta pozostała jedynie w sferze domniemań.

Gabrielle zmarła 10 stycznia 1971 roku, a jej marka zaczęła podupadać. Uważany już za podstarzały, nie idący za trendami dom mody przejął w 1983 roku Karl Lagerfeld. Zachowując estetykę Mademoiselle, Lagerfeld przywrócił marce jej dawną popularność, udowadniając przy tym, że twórczość Chanel jest ponadczasowe.

Dior, ojciec „New Look”

Christian Dior, projektant który przywrócił kobiecość w powojennej rzeczywistości.

Syn zamożnego przedsiębiorcy, Christian Dior urodził się 21 stycznia 1905 roku w francuskiej miejscowości Granville. Większość swojego dzieciństwa, wraz z czwórką rodzeństwa spędził w Paryżu.

Jego rodzice Maurice i Isabelle wymarzyli sobie dla niego inną przyszłość, niż tą o której marzył młody Christian. Zafascynowanego sztuką chłopaka posłali do École des Sciences Politiques, po której miał zostać dyplomatą. Christian ukończył politologię, jednak nadal pragnął rozwijać się artystycznie. W trakcie edukacji, jego rodzice pozwolili mu jedynie na lekcje muzyki, które dla niego były niewystarczające. Maurice próbując zadowolić syna, kupił mu małą galerię sztuki w 1928 roku.

Drzwiami do sukcesu młodego Diora okazała się jednak nie galeria sztuki, a rodzinna tragedia. Śmierć matki w 1931 roku oraz Wielki Kryzys doprowadziły biznes Maurice do upadku. Christian aby się utrzymać zaczął sprzedawać swoje szkice, dzięki którym później otrzymał posadę w  gazecie „Figaro Illustré”.

Rozwój kariery Diora, który rozpoczął pracę dla szwajcarskiego projektanta Roberta Pigueta, przerwał wybuch II wojny światowej.  Christian został powołany do służby, stacjonował na południu kraju. W 1940 roku powrócił do mody współpracując z Pierrem Balmain, jako młodszy projektant.

Po latach pracy na zlecenie innych Dior postanowił założyć własny dom mody. Pod patronatem Marcela Boussaca, Christian zaczął tworzyć pod własnym nazwiskiem w 1946 roku.  Pierwsza kolekcja Diora przywróciła do mody damskiej prawdziwą kobiecość. Sukienki szyte z koła posiadały gorsety i podszycia na biodrach, które eksponowały kobiecą sylwetkę. Swoją pierwszą kolekcję zadedykował młodszej siostrze. Jego projekty początkowo budziły kontrowersje, ze względu na dużą ilość materiałów potrzebnych do uszycia jednej sukienki. Mimo to kolekcja “New Look”  ugruntowała pozycję Paryża, jako powojennej stolicy mody.

Christian Dior z Sylvie, 1948 rok
Dior z modelką (źródło: Getty Images)

Dior był nie tylko wspaniałym projektantem, ale także kostiumografem filmowym. Za stroje do “Stacji Końcowej” został nominowany do Oscara. 

Christian Dior niestety zmarł w wieku 52 lat, podczas wakacji we włoskim Montecatini.  Przyczyna jego śmierci do dzisiaj nie jest dokładnie znana. Tygodnik “Times” podawał, że była to zbyt emocjonalna gra w karty. Niektórzy spekulują, że Dior zakrztusił się ością, inni natomiast twierdzą, że przyczyną był atak serca.

Versace, projektant kochanek

Kim był Gianni Versace, założyciel jednego z największych włoskich domów mody?

Giovanni Maria Versace urodził się 2 grudnia 1946 roku na południu Włoch. Pasję do mody wyniósł z domu, to właśnie jego matka, Francesca, nauczyła go szyć. Od małego bawił się w butiku mamy. Swoją przygodę z krawiectwem zaczął od szycia szmacianych lalek, ze skrawków materiałów znalezionych w pracowni. Pierwszą sukienkę zaprojektował w wieku dziewięciu lat. W 1955 roku nikt by się nie spodziewał, że odnowioną wersję niebieskiej kreacji młodego Gianniego za kilkadziesiąt lat będzie nosiła księżna Wielkiej Brytanii, Diana.

Zanim zadebiutował z własną marką projektował między innymi dla Genny i Complice. Pierwsza kolekcja domu mody Versace została  pokazana w marcu 1978 roku. Projekty Versace zdecydowanie wyróżniały się na scenie modowej, w której dominowała prostota i delikatność. Gianni tworzył dla kobiet odważnych, które nie wstydziły się swojej seksualności. Nieodłącznym elementem projektów Giovanniego stała się głowa meduzy i greckie meandry. Nie bał się łączyć cekinów z kryształkami Swarovskiego, jego kreacje ociekały luksusem i przepychem.

„Armani ubiera żonę, Versace ubiera kochankę”

To właśnie Gianni jest uznawany za ojca supermodelek. Versace uwielbiał rozpieszczać swoje modelki. Sama Cindy Crawford w rozmowie z „V Magazine” uznała pokaz na sezon jesień-zima 1991/1992 za moment w którym stała się supermodelką. Oprócz Cindy w pokazie „Freedom” brały udział między innymi Naomi Campbell i Linda Evangelista.

Gianni Versace, Naomi Campbell, Carla Bruni
Gianni Versace z modelkami, 1992 (fot. Getty Images)

Jednak Najważniejszą kobietą w życiu Versace była jego młodsza siostra. Gianni nie krył się ze swoją orientacją, był w stałym związku z Antonio D’Amico. Donatella była jego muzą, pomagała w tworzeniu marki. Ich więź była bardzo silna, Giovanni często pojawiał się z Donatella na czerwonych dywanach. Po śmierci brata w 1997 roku stała się ona nową twarzą domu mody Versace i sprawuję role wiceprezes firmy. 

Gianni Versace został zastrzelony 15 lipca 1997 roku w swojej posiadłości, w Palm Beach. Strzał oddał Andrew Cunanan, seryjny morderca, odpowiedzialny z śmierć 5 mężczyzn. Cunanan utrzymywał się z prostytucji, jednak nie miał on relacji seksualnej z Giovannim. Tydzień po zabójstwie Versace popełnił samobójstwo.